Noc polarna zbliża się wielkimi krokami, dlatego trzeba korzystać z ostatnich godzin słońca. Z tego powodu, wdrapałam się wczoraj z wyprawowym geodetą na
Jeżeli zastanawiacie się jak zakończyła się historia naszego rozładunku po spaleniu 1 PTSa oraz utopieniu drugiego to melduję, że szczęśliwie jakoś uniknęliśmy tragedii
13-go wszystko zdarzyć się może! Na ten przykład, można się wskrzesić w internetach, bo minął już miesiąc od mojego ostatniego wpisu... Arktyka jeszcze
Anula, bliżej nieskoordynowana w czasie i przestrzeni jednostka o łaciatym usposobieniu. Zawsze jej zimno, więc pojechała na wyprawę polarną. Temperament wulkaniczny, także trudno powiedzieć, czy jakiś lodowiec to przetrwa...
5 komentarze:
Prześlij komentarz